Z tenisistami stołowymi z Białorusi, Belgii, Słowenii, Chorwacji i prawdopodobnie Korei Południowej trenować będą Polacy na rozpoczynającym się 14 kwietnia zgrupowaniu w Opatiji. To ostatni etap przygotowań do mistrzostw świata w Budapeszcie (21-28 kwietnia).

– Z Polski wyruszyliśmy busem w okrojonym składzie, a z większością kadrowiczów spotkaliśmy się w Lublanie. Tam dolecieli grający w ligach zagranicznych Jakub Dyjas czy Natalia Partyka, a także Samuel Kulczycki i Maciej Kubik, którzy z trenerem Patrykiem Jendrzejewskim przebywali na turnieju juniorów we Francji. Na miejscu w chorwackiej Opatiji czeka nas kilka dni wytężonej pracy ukierunkowanej na grę pojedynczą, podwójną i mieszaną, która jest znów w programie igrzysk – powiedział selekcjoner reprezentacji Tomasz Krzeszewski.

W składzie biało-czerwonych na MŚ znaleźli się: Li Qian, Natalia Bajor i Natalia Partyka oraz Patryk Chojnowski, Jakub Dyjas, Marek Badowski i Patryk Zatówka. Z tej grupy w Chorwacji zabraknie mistrzyni Europy w singlu Li Qian, która trenować będzie razem ze swoją partnerką deblową Holenderką Li Jie w Arnhem.

– Młodzież naciska i walczy o miejsce w kadrze narodowej, dlatego będą z nami także utalentowani Kubik (rocznik 2003) i Kulczycki (2002). Chcą pokazać, że nadszedł już ich czas, a z drugiej strony starsi zawodnicy bronią swoich pozycji. Dla mnie, jako trenera reprezentacji, to bardzo dobra i jak najbardziej normalna sytuacja, kiedy grupa zdolnych pingpongistów rywalizuje o prawo gry w najważniejszych międzynarodowych zawodach – dodał Krzeszewski.

Podczas obozu w Opatiji ma okazję spotkać się z dawnymi podopiecznymi z klubu Morliny Ostróda, gdzie jest szkoleniowcem i prezesem, tj. Belg Robin Devos i Białorusin Paweł Płatonow.

– Miło wspominam ich grę w Ostródzie, ale dziś i podczas zgrupowania w Chorwacji liczy się tylko reprezentacja Polski i jej przygotowania do mistrzostw. Tenis stołowy jest dyscypliną łączącą sporty indywidualne i drużynowe, w której gra się cały rok bez przerwy. Nie ma żadnego wolnego miesiąca. Tak się niestety złożyło, że mistrzostwa globu rozpoczną się w niedzielę Wielkanocną – przyznał szkoleniowiec.

Krzeszewski ma już sprecyzowane plany na kolejne tygodnie, już po MŚ na Węgrzech.

– Od 26 maja do 10 czerwca przebywać będziemy w Chinach. Najpierw w turnieju w Chengdu wezmą udział Konrad Kulpa i Patryk Zatówka, a wkrótce do Azji dolecą Marek Badowski i Jakub Dyjas oraz Samuel Kulczycki i Maciej Kubik. W zawodach w japońskim Sapporo (12-16 czerwca) zaplanowaliśmy udział Dyjasa i Badowskiego – stwierdził trener męskiej kadry.