– Chcemy walczyć o zwycięstwo w grupie. Najgroźniejszym rywalem będzie zapewne FC Saarbrücken – mówi Jakub Dyjas (Dekorglass Działdowo) przed rozpoczynającym się w piątek turniejem Ligi Mistrzów w niemieckim Saarbrücken.

Przygotowujący się do Mistrzostw Świata Jakub Dyjas wiele razy grał w meczach Liebherr Ochsenhausen z FC Saarbrücken zarówno w Bundeslidze, jak i w Lidze Mistrzów. W sezonie 2017-18 ówczesny klub Polaka wygrał z tymi rywalami w ćwierćfinale LM.

– To były zdecydowanie bardzo ciekawe i trudne mecze. Zespół z Saarbrücken zawsze był bardzo silny, ale uważam, że obecnie mają najsilniejszy skład, a są w nim Jorgić, Franziska, Shang Kun i Polansky. Realnie patrząc to z drużyną gospodarzy powinniśmy walczyć o zwycięstwo w grupie – powiedział reprezentant Dekorglassu Działdowo.

Mistrz Polski Dekorglass spotka się już w 1 kolejce z FC Saarbrücken – w piątek, 5 listopada o 19:00. Następnego dnia klub z Działdowa zagra z francuskim Pontoise Cergy (14:30), a na zakończenie w niedzielę z zespołem z Danii Roskilde (14:30).

– Pozostali rywale również są wymagający, aczkolwiek słyszałem, że klub z Francji przyjedzie bez 2 swoich podstawowych zawodników ze względu na kontuzje. Mimo to musimy podejść do tego spotkania i dwóch innych na 100 proc – dodał Jakub Dyjas.

W składzie Dekorglassu na turniej Champions League w Saarbrücken poza Jakubem Dyjasem znaleźli się Tajwańczyk Liao Chen-Ting, Szwed Truls Moregard i Japończyk Taimu Arinobu, który kiedyś grał w Energi Manekinie Toruń, a teraz będzie miał szansę zadebiutować w Dekorglassie.

Również w terminie 5 – 7 listopada w LM zagra Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki. Przed swoją widownią spotka się m.in. z rosyjskim Fakel-Gazprom Orenburg.