Trzeciej porażki w eliminacjach Drużynowych Mistrzostw Europy doznali w poniedziałkowy wieczór nasi tenisiści stołowi. Biało-czerwoni przegrali na wyjeździe z Danią 2:3.
Bohaterem poniedziałkowego meczu w szeregach gospodarzy był Jonathan Groth. Leworęczny tenisista stołowy, który na co dzień reprezentuje barwy występującego w LOTTO Superlidze Dekorglassu Działdowo, w rewanżowym spotkaniu eliminacyjnym zapisał przy swoim nazwisku dwa indywidualne triumfy – nad Miłoszem Redzimskim i Jakubem Dyjasem.
Drugą wygraną w grupie eliminacyjnej naszych rywali przypieczętował Anders Lind. Duński tenisista stołowy, podobnie jak w pierwszym starciu obydwu ekip w Centrum Szkolenia Polskiego Związku Tenisa Stołowego im. Andrzeja Grubby w Gdańsku, także i w poniedziałkowym meczu pokonał Miłosza Redzimskiego.
W drużynie prowadzonej przez trenera Tomasza Krzeszewskiego po jednym punkcie wywalczyli Samuel Kulczycki oraz powracający do reprezentacyjnego zespołu Jakub Dyjas. Pierwszy pokonał Tobiasa Rasmussena, a drugi Andersa Linda.
Po trzech meczach fazy grupowej biało-czerwoni mają na swoim koncie trzy porażki i zajmują trzecie miejsce w grupie. Na zakończenie kwalifikacji podopieczni Tomasza Krzeszewskiego zagrają na wyjeździe z Portugalią.
Warto przypomnieć, że do Drużynowych Mistrzostw Europy awansują dwa pierwsze zespoły z grupy. Trzecią drużynę czekają dodatkowe baraże, których zwycięzca także zagra w DME.
Dania – Polska 3:2
Jonathan Groth – Miłosz Redzimski 3:1 (11:4, 11:6, 4:11, 12:10)
Anders Lind – Jakub Dyjas 1:3 (6:11, 15:13, 10:12, 9:11)
Tobias Rasmussen – Samuel Kulczycki 1:3 (11:5, 10:11, 4:11, 9:11)
Jonathan Groth – Jakub Dyjas 3:0 (11:8, 11:5, 11:4)
Anders Lind – Miłosz Redzimski 3:0 (11:4, 12:10, 11:5)
