Jeden sezon trwała przygoda tenisistek stołowych GOSRiT-u Energa Mar-Bruk ZRB Luzino z Ekstraklasą kobiet. Beniaminek rozgrywek zajął ostatnie miejsce w ligowej tabeli i spadł do 1. ligi.
W swoim premierowym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej zawodniczki z Luzina zgromadziły na swoim koncie cztery punkty. GOSRiT Energa Mar-Bruk ZRB był jedyną drużyną, która nie zaznała smaku zwycięstwa w Ekstraklasie. Tenisistki stołowe beniaminka punktowały w czterech spotkaniach, wszystkich przegranych w stosunku 2:3 z Polmlekiem OSiR-em Lidzbark Warmiński, Gotykiem Toruń i dwukrotnie z JKTS-em Jastrzębie-Zdrój.
– Przepaść pomiędzy Ekstraklasą a 1. ligą jest ogromna. Bez wsparcia zawodniczek zagranicznych ciężko jest zrobić wynik. Liczyliśmy się jednak z tym, że nasza przygodą z Ekstraklasą właśnie tak może się zakończyć. Teraz musimy się podnieść i powalczyć o jak najlepsze miejsce w 1. lidze – mówi Waldemar Płotka, trener zespołu z Luzina.
Najlepiej punktującą zawodniczką GOSRiT-u Energa Mar-Bruk ZRB Luzino w Ekstraklasie w sezonie 2020/2021 była Maja Miklaszewska. 20-latka w najwyższej klasie rozgrywkowej wygrała 8 z 15 pojedynków. Dwa zwycięstwa zanotowała Nuriya Zhaludok, a po jednej grze wygrały Katarzyna i Magda Płotka.
– To był trudny sezon, ale mam nadzieję, że dzięki grze w Ekstraklasie nasze zawodniczki nabrały doświadczenia, które wykorzystają w 1. lidze. W wakacyjnej przerwie dojdzie do zmian w naszym składzie, ale nie chciałbym póki co zdradzać więcej szczegółów – dodaje Płotka.
Tenisistki stołowe GOSRiT-u Energa Mar-Bruk ZRB Luzino przygotowania do nowego sezonu rozpoczną w sierpniu na własnych obiektach.