Gwiazdy LOTTO Superligi, utalentowani zawodnicy młodego pokolenia oraz finalistki ostatnich Indywidualnych Mistrzostw Polski w grze pojedynczej wystąpią w niedzielnym turnieju LOTTO Superliga Cup, który w całości transmitowany będzie w TVP Sport i na stronie sport.tvp.pl. Początek relacji o godzinie 15:45.

– Super inicjatywa dla tenisa stołowego. Jesteśmy drugą dyscypliną w naszym kraju, która po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa zostanie pokazana na żywo w telewizji. Cieszymy się, że dzięki świetnej współpracy z Telewizją Polską udało nam się zorganizować ten turniej. Taka promocja naszego sportu w telewizji daje nam podwójną satysfakcję, że to co robimy w Zarządzie PZTS idzie w dobrym kierunku – mówi Kamil Dziukiewicz, wiceprezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego ds. organizacyjnych.

Pomysłem organizacji turnieju zachwycony jest także Zbigniew Leszczyński, prezes Polskiej Superligi Tenisa Stołowego i wiceprezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego ds. sportowych. – Po piłce nożnej przyszedł czas na tenis stołowy na żywo w telewizji. Fajnie, że całą imprezę pokaże stacja TVP Sport, która ma bardzo szeroki zasięg. Smaczku niedzielnemu turniejowi dodaje format rozgrywek. Zawodnicy będą rywalizowali na czas, a nie jak to było dotychczas do trzech lub czterech wygranych setów.

W niedzielnym turnieju LOTTO Superliga Cup zagrają Wang Zeng Yi, Daniel Górak, Marek Badowski, Maciej Kubik, Samuel Kulczycki, Tomasz Lewandowski, Han Qiyao i Pavel Sirucek. Dodatkowo jeden pojedynek rozegrają finalistki ostatnich Indywidualnych Mistrzostw Polski w Białymstoku – Natalia Bajor i Paulina Krzysiek. Na koniec do stołu podejdą Lucjan Błaszczyk i Norbert Stolicki, którzy wystąpią w meczu pokazowym.

LOTTO Superliga Cup będzie przebiegał według zasad, które na co dzień stosowane są w międzynarodowych zawodach T2 Diamond. Pojedynki będą rozgrywane na czas, a każdy mecz będzie trwał 12 minut (w co wliczona jest minutowa rozgrzewka przed meczem oraz minutowa przerwa w połowie spotkania). Czas w trakcie spotkań będzie odliczany przez zegar widoczny dla zawodników, sędziego oraz widzów przed telewizorami. Spotkania będą toczyć się dokładnie do końca ustalonego czasu. Wygrywa zawodnik, który po zakończeniu ostatniej akcji będzie miał na koncie więcej punktów. – Przy korcie ustawiony będzie zegar, który odmierzał będzie czas. Dodatkowo pojedynki rozgrywane będą dwoma kolorami piłeczek – informuje Zbigniew Leszczyński.

Niedzielne zawody są początkiem powrotu tenisa stołowego do hal. Zarząd Polskiego Związku Tenisa Stołowego już planuje rozegranie zaległych Mistrzostw Polski w kategoriach młodzieżowych, które zostały odwołane przez pandemię koronawirusa COVID-19. – Nie możemy się doczekać powrotu do gry. LOTTO Superliga Cup jest pierwszym etapem powrotu do „normalności”. Przymierzamy się także do rozegrania Mistrzostw Polski w kategoriach młodzieżowych we wrześniu. Decyzje na ten temat powinny zapaść na kolejnym spotkaniu Zarządu Polskiego Związku Tenisa Stołowego – informuje Kamil Dziukiewicz.

Wcześniej podobne turnieje odbyły się w innych krajach. Jako pierwsi pojedynek na czas transmitowany w telewizji zorganizowali Chińczycy. Mistrz Olimpijski – Zhang Jike pokonał w nim była gwiazdę LOTTO Superligi – Hou Yingchao. – Turniej LOTTO Superliga Cup nie jest jedyną tego typu imprezą na świecie. Wcześniej podobne zawody w studiach telewizyjnych zorganizowali również Chińczycy, Austriacy i Szwedzi – dodaje Dziukiewicz, który na co dzień jest menadżerem Kolpingu Frac Jarosław.

Polski Związek Tenisa Stołowego od dłuższego czasu stawia na promocyjne eventy. Od trzech lat na Stadionie Narodowym odbywa się Pingpongowy PGE Narodowy. Teraz w studiu Telewizji Publicznej odbędzie się LOTTO Superliga Cup. Pamiętajmy jednak, że przed nami jest najważniejsza impreza tego roku – Mistrzostwa Europy w Warszawie.