Jakub Dyjas i Cedric Nuytinck awansowali do ćwierćfinału turnieju World Tour Platinum w Linzu. Polsko-belgijski debel wygrał walkowerem z chińskimi mistrzami świata Fan Zhendongiem i Wang Chuqinem.

– Na rozgrzewce dowiedzieliśmy się, że Wang Chuqin ma kontuzję i Chińczycy nie przystąpią do meczu – poinformował Dyjas, wicemistrz Europy w grze podwójnej z 2016 roku z Danielem Górakiem; zdobył wtedy także brąz indywidualnie.

Fan Zhendong, który w czwartek zagra w pierwszej rundzie singla z Japończykiem Mizukim Oikawą, jest mistrzem świata w deblu z Xu Xinem z 2017 roku. Natomiast w tym roku w mistrzostwach globu w tej konkurencji triumfowali Wang Chuqin i Ma Long.

W piątkowym ćwierćfinale Dyjas i Nuytinck spotkają się z Niemcami Timo Bollem i Patrickiem Franziską, którzy pokonali swoich rodaków: Benedikta Dudę i Qiu Danga 3:2.

– Z Bollem i Franziską przegraliśmy w World Tourze w Katarze – dodał reprezentant Polski.

Dyjas i Nuytinck wciąż mają szansę na awans do turnieju finałowego cyklu WT, który w grudniu odbędzie się w Chinach. Obecnie zajmują dziewiątą lokatę spośród par, które spełniły wszelkie wymogi regulaminowe, a w Azji wystąpi osiem duetów. Na czele są Fan Zhendong i Xu Xin.

– Na razie o tym nie myślimy i nie liczymy punktów. Zobaczymy co się wydarzy w najbliższych dniach i tygodniach, niewykluczone, że jeszcze ktoś się wycofa – stwierdził Dyjas występujący na co dzień w Bundeslidze w Liebherr Ochsenhausen.