– Niewiele klubów wygrało z Fakiełem Gazpromem w Orenburgu, a nam ta sztuka udała się 10 lat temu – mówi 5-krotny Indywidualny Mistrz Polski Daniel Górak, który przez wiele lat odnosił sukcesy w barwach Dartomu Bogorii Grodzisk Maz.

W nowym sezonie Ligi Mistrzów słynna rosyjska drużyna, w składzie m.in. z takimi gwiazdami jak Dimitrij Ovtcharov i Wladimir Samsonov, będzie jednym z rywali 7-krotnych Mistrzów Polski. Drugiego przeciwnika dla Dartomu Bogorii wyłonią kwalifikacje.

– Pamiętam ten wyjątkowy mecz, który odbył się w kwietniu 2010 roku. To był półfinał Pucharu ETTU, czyli dzisiejszego Pucharu Europy. Zespół z Orenburga wygrał w naszej hali 3:0, miał ogromną zaliczkę, a mimo to w hali było wielu kibiców, dla których każde spotkanie to święto tenisa stołowego. W takiej atmosferze grałem wielokrotnie w Grodzisku Maz. Miło uczestniczyć w takich wydarzeniach – powiedział Daniel Górak.

10 lat temu Dartom Bogoria leciał na rewanż do dalekiego Orenburga w bardzo trudnej sytuacji, nie tylko sportowej. Ze względu na chmurę pyłu wulkanicznego i zamkniętą przestrzeń powietrzną zagrożony był lot z Moskwy do Orenburga (problemy z transportem miał też mieszkający w Hiszpanii Vladimir Samsonov). Mówiło się nawet o przełożeniu spotkania rewanżowego. W składzie byli Daniel Górak, Wang Zeng Yi i Robert Floras, a brakowało Ko Lai Chaka i Cheung Yuka z Hongkongu.

– Sprawiliśmy dużą niespodziankę wygrywając 3:1. Pokonałem Aleksieja Smirnova i Fedora Kuzmina, a Wandżi wygrał z Kuzminem. Fakieł Gazprom mając w składzie Samsonova, Smirnova i Kuzmina już był potęgą, a niedługo później wzmocnił ich jeszcze Ovtcharov i Azjaci. Pamiętam, że po tym zwycięstwie prezes Dariusz Szumacher nie mógł uwierzyć na słowo nam, że zwyciężyliśmy w Orenburgu – wspominał Daniel Górak, medalista Mistrzostw Europy.

W swojej karierze nigdy nie udało mu się pokonać Samsonova czy Ovtcharova, ale tamto spotkanie w Rosji na długo zostanie w pamięci.

– Orenburg zdobył wtedy Puchar ETTU, a od następnego sezonu występował w Lidze Mistrzów i regularnie zwyciężał w tych rozgrywkach, albo był w finale. To najsłynniejszy i najbardziej utytułowany europejski zespół ostatniej dekady – dodał Daniel Górak, który w sezonie 2019/20 w Lotto Superlidze zdobył Mistrzostwo Polski z PKS Kolping (teraz Sokołów S. A.) Jarosław, a nowym sezonie zagra w 2-ligowym francuskim Tours.

W najnowszej historii wspomnianego Pucharu ETTU (Pucharu Europy ETTU) nie brakuje sukcesów polskich klubów. W 2018 roku 1 miejsce zajął Dekorglass Działdowo, a na 2 lokatach plasowały się Dartom Bogoria Grodzisk Maz. w 2013 roku i Olimpia-Unia Grudziądz w 2015 roku.