Od zwycięstwa z Łukaszem Wachowiakiem (ZKS Zielona Góra) 4:0 rozpoczął udział w 89. Indywidualnych Mistrzostwach Polski Marcin Kusiński (BISTS Bielsko-Biała). Kolejnym przeciwnikiem 50-letniego zawodnika będze rozstawiony z numerem drugim Robert Floras (3S Polonia Bytom).

– Ostatnio z Łukaszem grałem dwukrotnie i dwukrotnie przegrałem w tym samym stylu. Prowadziłem za każdym razem 2:0 w setach i 4:1. Łukasz bierze time out i sytuacja się odwraca. Dziś była podobna sytuacja, jednak zagrałem znacznie lepiej. Czułem, że jestem w dobrej dyspozycji – powiedział Marcin Kusiński chwilę po pokonaniu zawodnika zielonogórskiego ZKS-u.

Marcin Kusiński jest najstarszym uczestnikiem 89. Indywidualnych Mistrzostw Polski w Hotelu Arłamów. Doświadczony zawodnik przyznał, że są to jego ostatnie w karierze mistrzostwa kraju. – Są to moje ostatnie mistrzostwa Polski w karierze. Mam taką dodatkową motywację, aby sprawić sobie dodatkową satysfakcję na koniec. Nie mam presji, nie mam ciśnienia, ale bardzo chciałbym zagrać dobry turniej – poinformował zawodnik, który na co dzień pełni funkcję trenera występującego w Ekstraklasie kobiet Startu Spalonej Mleczarni Nadarzyn.

Marcin Kusiński w swojej długiej karierze wywalczył 17 medali Indywidualnych Mistrzostw Polski. Dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium w grze pojedynczej.

Szczegółowe wyniki –> https://www.pzts.pl/wydarzenia/89-indywidualne-mistrzostwa-polski-20-21