Zwycięstwem Mai Miklaszewskiej (MRKS Gdańsk) i Miłosza Redzimskiego (Bogoria Grodzisk Mazowiecki) zakończyło się 3. Grand Prix Polski Juniorów w Luboniu.
W turnieju dziewcząt bez niespodzianek. W finale spotkały się pingpongistki gdańskiego MRKS-u: Maja Miklaszewska i Aleksandra Michalak – kolejno, turniejowa „jedynka” i „dwójka”.
W finale lepsza okazała się Miklaszewska, która wygrała 4:2 (-4,6,-10,6,7,8).
Trzecie miejsca przypadły Zuzannie Błażejewicz (uległa w półfinale Michalak 1:4) i Julii Tomeckiej (przegrała z Miklaszewską 0:4).
W rywalizacji chłopców można mówić o niepodziance, bo najlepszy okazał się zaledwie 13-letni Redzimski. Zawodnik Bogorii Grodzisk Mazowiecki odprawił w spotkaniu o złoto Jana Zandeckiego 4:1 (9,-6,10,10,4). Najniższe miejsca na podium dla Maksymiliana Miastowskiego (przegrał z Redzimskim 2:4) oraz Jakuba Witkowskiego (uległ Zandeckiemu 2:4).
