Bez kategorii

SM: Energa-Manekin Toruń włącza się do walki o play-off

12 stycznia 2016

Energa-Manekin Toruń odniosła drugie w tej rundzie i piąte z rzędu zwycięstwo w tym sezonie superligi tenisistów stołowych. W 13. kolejce pokonała 3S Polonię Bytom 3:0 i tym samym włączyła się walki o play-off. W tabeli podopieczni trenera-menedżera Krzysztofa Piotrowskiego wciąż zajmują szóste miejsce, ale są coraz bliżej czwartej lokaty, ostatniej premiowanej grą w fazie pucharowej i jednocześnie gwarantującej medal. Tracą już tylko cztery punkty do bytomian oraz trzy do Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

We wtorek punkty straciła nie tylko śląska drużyna, ale i pięciokrotny mistrz kraju Dartom Bogoria. Mazowiecki zespół, w składzie bez obu Koreańczyków (Oh Sangeuna i Jung Youngsika) i kontuzjowanego Pawła Fertikowskiego, udał się do Rzeszowa z debiutantem, zaledwie 15-letnim Arturem Michalczykiem. Nie miał on szans z Chorwatem Tomislavem Kolarkiem, ale aż dwie porażki w meczu z AZS Politechniką poniósł Jakub Kosowski. Z kolei dwa zwycięstwa Daniela Góraka wystarczyły tylko do uzyskania 1 pkt za przegraną w całym spotkaniu 2:3.

Broniąca tytułu i prowadząca w tabeli superligi Olimpia-Unia Grudziądz wystąpiła bez Japończyka Kaiia Yoshidy, ale poradziła sobie z „czerwoną latarnią” Odrą Metraco SA Miękinia. Komplet „oczek” wywalczył słowacki defensor Wang Yang.

Wiceliderem jest Dekorglass Działdowo, mimo że na początku roku szkoleniowiec Piotr Kołaciński nie mógł skorzystać z żadnej z trzech azjatyckich gwiazd (Tang Peng, Wong Chun Ting, Maharu Yoshimura). Z Zooleszcz Gwiazdą Bydgoszcz zwyciężył 3:1, a najlepszy wśród gości był Czech Jiri Vrablik.

W ostatnim spotkaniu Morliny Ostróda zwyciężyły 3:1 Strzelca Frysztak, który podobnie jak Odra ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie. Rosjanin Michaił Pajkow nie stracił nawet seta.