– To był dla mnie bardzo udany rok – przyznaje Natalia Bajor, najmłodsza reprezentantka Polski na nadchodzące Drużynowe Mistrzostwa Świata w tenisie stołowym w Tokio. Mająca 17 lat zawodniczka ekstraklasowego KU AZS UE Wrocław znalazła się w kadrze wraz z Natalią Partyką, Katarzyną Grzybowską oraz Klaudią Kusińską.

– Nie spodziewałam się, że w wieku 17 lat dostanę powołanie do kadry Polski seniorek – mówiła wrocławianka tuż przed wylotem do Azji. – Cały rok był dla mnie bardzo udany. Zdobyłam dwa brązowe medale podczas Indywidualnych Mistrzostw Polski w singlu i deblu. Zakwalifikowałam się też na Letnie Igrzyska Olimpijskie Młodzieży.

– W Japonii jeszcze nie byłam, ale dwa lata temu odwiedziłam Koreę Południową. Mieliśmy tam obóz przed nieoficjalnymi mistrzostwami świata, Cadet World Challenge.

W Raszkowie Bajor w drodze po „brąz” w grze pojedynczej pokonała m.in. Kingę Stefańską, dwukrotną mistrzynię kraju, w półfinale ulegając w pięciu setach Antoninie Szymańskiej. Po brązowy medal w grze podwójnej z kolei sięgnęła w parze z Sandrą Wabik.
Mająca 17 lat tenisistka stołowa dla rówieśników powinna stanowić przykład na to, że ciężką pracą można osiągnąć zamierzony cel. – Trenuję dwa razy dziennie: rano, w godzinach od 7:00 do 8:30 oraz po południu, w godzinach od 17:00 do 19:30. Między treningami mam normalne zajęcia szkolne – dodała zawodniczka.